Mieszkańcy Słupska złożyli pod koniec ub. roku oświadczenie dot. przebudowy schodów widokowych wraz z zagospodarowaniem skarpy wzdłuż ul Górnej. 618 osób sprzeciwiło się zakresowi robót w ramach tego projektu. Wskazali na niedogodności, które mogłyby wiązać się z realizacją zadania przedstawionego do konsultacji. Dyr. ZIM T. Orłowski i prezydent Słupska stwierdzili, że przeanalizowali głosy mieszkańców i pozytywnie ustosunkowali się do proponowanych zmian. W jakim zakresie? – postanowiliśmy sprawdzić.
Wszyscy mieszkańcy zgodnie stwierdzili, że remont schodów jest niezbędny i w tym względzie popierają w całości propozycję miasta. Zaproponowali jednak przy przebudowie schodów uwzględnić zwiększenie ich ilości o 2 na każdym podeście. Z raportu wynika, że zdaniem miasta jest to niemożliwe ze względu ma układ konstrukcyjny. Niestety uwaga mieszkańców nie została uwzględniona.
Sprzeciw budzi pomysł zagospodarowania skarpy. Pierwotny projekt przewidywał budowę kilku miejsc widokowych na szczycie skarpy. Mieszkańcy sprzeciwili się temu, uważając że budowa tarasów widokowych spowoduje, iż zostaną wystawieni na widok „jak zwierzęta w zoo”, że grozi to wycinką drzew, które zasłaniają widok na miasto, a tym samym likwidacją lesistego miejsca na osiedlu. W ich ocenie nasadzenia roślin ozdobnych nie zastąpią wyciętych drzew i pozbawią ptaki, jeże i wiewiórki terenu do życia.
Co oznacza termin „ zagospodarowanie zieleni”? Podejrzewam, że pod tym enigmatycznym sformułowaniem kryje się wycinka drzew, które będą zasłaniały widoki. Na takie działania nie ma mojego przyzwolenia – uważa uczestnik konsultacji .
Jestem przekonany, że nikt z pomysłodawców nie przeprowadził badania pod kątem tego, jaki wpływ będzie miała wycinka drzew na stabilność skarpy. Ta skarpa nie jest dziełem natury, lecz ścianą po wyrobisku żwiru i piachu – dodaje inny uczestnik konsultacji.
Teren skarpy jest jednym z nielicznych jaki pozostał nienaruszony przez człowieka. Drzewa na skarpie to okazałe dęby burgundzkie, świerki i brzozy, które spełniają bardzo ważną rolę, Nie chcemy zabetonowania.
Podczas obrad komisji w tej sprawie wypowiedziała się prezydent Krystyna Danilecka – Wojewódzka. Zapewniała, że zagospodarowanie skarpy to przede wszystkim zazielenianie, dobogacanie zieleni. Obawy mieszkańców, że inwestycja będzie przykładem kolejnej betonozy, prezydent skwitowała słowami:
Ależ nie jest naszą intencją betonowanie. Wszystko, co robimy w ostatnich latach – proszę zauważyć – jest odbetonowywaniem.
Na posiedzeniu majowej Komisji Skarg, Wniosków i Petycji dyr. T. Orłowski stwierdził, że odstąpiono od utworzenia miejsc widokowych, a projekt został ograniczony do przebudowy schodów, oświetlenia, monitoringu i poprowadzenia ciągu pieszego szczytem skarpy bez leżaków i infrastruktury rekreacyjnej. Powyższe ustalenia zostały zapisane w Raporcie z konsultacji społecznych z dnia 20.12. 2022r – zapewniał dyr. T. Orłowski. Tymczasem w raporcie o którym mowa takiego wyraźnego zapisu nie ma. W raporcie podpisanym przez wiceprezydenta M. Golińskiego czytamy :
punkty widokowe nie oznaczają nadwieszanych konstrukcji wchodzących w skarpę, a jedynie wygospodarowanie niewielkich przestrzeni utwardzonych, w miejscach naturalnej ekspozycji panoramy miasta. (…) Jako elementy zagospodarowania przestrzennego , które wymagają ochrony wskazano w planie ( mpzp „ Górna” – dop. red.) istniejące i potencjalne powiązania widokowe, kierowane na rozmaite elementy krajobrazu poza nim, a znajdujące się w przestrzeni widokowej. Założeniem projektu jest realizacja przytoczonych zapisów mpzp, stanowiącego na tym terenie prawo miejscowe.
Zdaniem mieszkańców taki zapis oznacza, że nie powstaną wysunięte terasy widokowe, a wydzielone miejsca na skarpie, co tak naprawdę niczego nie zmienia, bo punkty widokowe i tak powstaną i wymuszą wycinkę drzew.
Mieszkańcy zgłaszali także, by powstały udogodnienia dla matek z małymi dziećmi i osób niepełnosprawnych, które z ul Górnej dostają się na ul Kasztanową, na której zlokalizowane jest przedszkole integracyjne. W raporcie jest zapis, że ta uwaga mieszkańców nie została uwzględniona, ponieważ różnice w poziomach skarpy nie pozwalają na zaprojektowanie udogodnień dla wózków dziecięcych lub osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, a poza tym – jak zapisano w raporcie -jest to sprzeczne z wolą miasta. (?)
Tak w Słupsku szanuje się ludzi płacących podatki – wyp. mieszkańca.
Mieszkańcy zwracali uwagę na ew. zagrożenie bezpieczeństwa, wynikające z faktu, że zagospodarowanie skarpy wg pomysłu władz miasta spowoduje nasilenie imprez nocnych, po których pozostają stosy śmieci i butelek. W opinii mieszkańców są miejsca w Słupsku ( Bulwary, Szafranka, Rydla) gdzie miasto wprowadza takie udogodnienia, które sprzyjają niepożądanym zachowaniom, a potem zostawia mieszkańców samych z problemem. W odpowiedzi w raporcie czytamy:
Przedstawiona opinia nie zawiera konkretów i jest mocno polemiczna, stąd też nie jest możliwe ustosunkowanie się do niej (…) Argumenty typu „imprezownia” świadczą o konieczności właściwego zagospodarowania terenu, stąd wytyczenie formalnych alejek , zaprojektowanie oświetlenia parkowego czy zaprojektowanie monitoringu obejmującego teren inwestycji – czytamy w raporcie.
Nietrudno zauważyć, że istnieją rozbieżności między wypowiedziami przedstawicieli ratusza do mieszkańców a zapisami w raporcie. Jest pełna zgoda obu stron co do przebudowy schodów. Sprzeciw mieszkańców budzi drugi etap czyli zagospodarowanie skarpy. Nasuwa się pytanie dlaczego miasto nie chce ograniczyć się do przebudowy schodów.
Otóż od 14 marca do 3 kwietnia 2022 r. odbywał się nabór wniosków w programie „Nasza wspólna przestrzeń – program na rzecz rozwoju infrastruktury czasu wolnego na terenie miasta Słupska” w ramach projektu pn „Obywatele i kształtowanie przestrzeni”, realizowanego wspólnie z Centrum Inicjatyw Obywatelskich oraz organizacjami z Reykjaviku i Dubrownika. Projekt jest finansowany ze środków Europejskiego Obszaru Gospodarczego w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny. Inwestycja dot. schodów przy ul Górnej zalicza się do kategorii przedsięwzięć i inicjatyw w przestrzeni miejskiej mających na celu rozwój terenów zielonych i błękitno – zielonej infrastruktury. Co ciekawe, pomysły w tej kategorii nie podlegają limitowi wydatków. Pierwotny projekt zgłoszony we wniosku o dofinansowanie zakładał szeroko zakrojoną inwestycję czyli przebudowę schodów z wprowadzeniem funkcji rekreacyjno – wypoczynkowej na skarpie wzdłuż ul Górnej. Czy teraz trzeba się wywiązać z założeń i na siłę uszczęśliwiać mieszkańców by nie stracić dofinansowania? Być może to tłumaczy determinację z jaką miasto dąży do realizacji drugiego etapu inwestycji.
Nie zgodzę się z tym, co jest waszą główną intencją, żeby odstapić od tej inwestycji. Nie odstapimy od tej inwestycji – stanowczo oznajmiła przezydent KDW.
Mieszkańcy oczekują od miasta spotkania na którym przedstawiona zostanie wizualizacja, a przynajmniej pełna dokumentacja zadania, uwzględniająca zmiany o których podczas posiedzenia komisji mówili przedstawiciele ratusza. Na pytanie, kiedy mogą oczekiwać dokumentacji prezydent Słupska odpowiedziała:
Jak będzie, powiemy Państwu. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy będzie gotowa.
Mieszkańcy zamierzają przyglądać nowej dokumentacji i realizacji inwestycji.
Bożena Bugańska