Budynek przy ul Lutosławskiego 33, w którym mieściło się biuro poselskie Jolanty Szczypińskiej, miasto przeznacza do rozbiórki. Ocena techniczna wraz z określeniem dalszego użytkowania budynku mieszkalnego została przeprowadzona w marcu 2022r. Aktualny stan budynku został określony jako średni. Dlaczego więc miasto zamierza zburzyć obiekt, zamiast przeprowadzić prace remontowe lub go sprzedać?
Średni stan zużycia budynku z 1905 r przy ul Lutosławskiego mieści się w przedziale 31% – 50% zużycia, co wynika z braku przeprowadzanych robót konserwatorsko – remontowych na przestrzeni wielu lat. Zgodnie z kryteriami oceny zużycia technicznego stan średni oznacza to, że budynek jest w należytym stanie technicznym i nie zagraża bezpieczeństwu ludzi i mienia. Bydynki przeznaczone do rozbiórki wykazują zużycie ponad 70%. Skąd zatem decyzja o rozbiórce ?
W budynku znajduje się 8 lokali użytkowych o pow od 34 do 60 m kw, oraz dwa mniejsze lokale o pow, ok 19 i 20 m kw. Redakcja Monitora dotarła do dokumentów z wizji lokalnej w budynku. Wynika z niej, że fundamenty budynku nie posiadają izolacji przeciwwilgociowej, ale stropy nad piwnicą są w stanie technicznym zadawalajcym. Ściany elewacyjne konstrukcyjne i wewnętrzne nośne wykazują niewielkie pęknięcia. Ściany zewnetrzne nie spełniają norm cieplnych, co oznacza, że budynek wymaga termomodernizacji. W stanie średnim są również kominy.
Na elewacji (stan średni) występują niewielkie zarysowania , a brudne powłoki mają maja negatywny wpływ na estetykę (!) To stwierdzenie wydaje się zaskakujące, bowiem w centrum miasta jest wiele budynków, których elewacje bardziej szpecą otoczenie niż obiekt przy ul Lutosławskiego, a jakoś miastu to nie przeszkadza.
Połać dachowa uzyskała ocenę dostateczną, ale orynnowanie zakwalifikowano do stanu średniego. Stolarka okienna na klatce schodowej i w lokalach PCV jest w stanie dobrym. Wymiany wymaga stolarka w piwnicach i na strychu.
W sprawdzonych lokalach użytkowych nie stwierdzono poważnych spękań i nieprawidłowości w ścianach nośnych i działowych, a wynajmujący na bieżąco dokonują remontów. W przypadku jednego z lokali zwrócono uwagę na to, że jego wysokość nie przekracza 2,2 m, co nie odpowiada warunkom technicznym lokalu przeznaczonego na stały pobyt ludzi.
Z wniosków końcowych oceny stanu technicznego budynku wynika, że dalsze powstrzymywanie się właściciela czyli miasta od remontu spowoduje, że jego degradacja będzie postepować w szybkim tempie. Jednak decyzja w tej sprawie należy do właściciela.
W maju 2022 Urząd Miasta poinformował w piśmie podpisanym przez wiceprezydent Martę Makuch, że po wypowiedzeniu umów najmu budynek zostanie przeznaczony do rozbiórki.
W poprzednich latach Słupsku wiele budynków kwalifikowano do wyburzeń, a mimo to miasto rozpoczynało sprzedaże lokali. Tak było na ul Mickiewicza, gdzie sprzedawano lokale w budynkach, które – jak komentują mieszkańcy – mogły stanowić scenografię do filmów wojennych. Niektóre kamienice nie posiadały fundamentów. Dzięki właścicielom lokali budynki zostały wyremontowane między innymi poprzez szycie ścian. Wykonane prace sprawiają, że budynki przetrwają wiele, wiele lat. Dlaczego zatem do wyburzenia przeznacza się budynek w zdecydowanie lepszym stanie technicznym? Czy na podjęcie takiej decyzji wpływ miał zakres robót, koszt prac remontowych lub brak pieniędzy na remont? Nieoficjalnie mówi się, że budynek zasłania nową siedzibę teatru w zabytkowej wozowni. Jego wyburzenie ma służyć wyeksponowaniu nowej placówki kultury.
Bożena Bugańska
Antoni Michał Górecki SIO!