Redakcja Monitora Słupskiego dwukrotnie pytała Prezydenta Słupska o przyznanie nagród wybranym pracownikom Ratusza za dodatkowe obowiązki związane m. in. z Covid19. Dwukrotnie Redakcja otrzymała odpowiedź, że nagród nie wypłacono.
Do Redakcji spłynęły sygnały od pracowników i czytelników, że w Urzędzie Miejskim w Słupsku doszło do nieprawidłowości przy przyznawaniu nagród z tytułu m. in. wyborów prezydenckich 2020 i zwiększenia zadań związanych z Covid19. Prezydent Miasta dwukrotnie odpowiedział, że takich nagród nie wypłacono.
Niespodziewanie Redakcja weszła w posiadanie dokumentów, z których wynika, że nagrody/dodatki takie zostały owszem przyznane, a skala rozpiętości jest ogromna, bo od 120,00 zł brutto do aż 6.500,00 zł dla osoby na stanowisku kierownika referatu. Łącznie przyznano nagrody na kwotę 292.506,98 zł brutto.
Niejasny jest system przyznawania nagród i jakimi kryteriami się kierowano. Przy przyznawaniu nagród pominięto wielu zasłużonych i sumiennych pracowników, a przyznawano je tym, których kompetencje i pracowitość budzą niekiedy wątpliwości.
Jest to nie pierwsza sprawa, gdy Miasto kłamie przy udostępnianiu informacji, jednakże pierwszy raz na tak dużą skalę. Wobec zaistniałej sytuacji Redakcja po raz trzeci i zarazem ostatni postanowiła zwrócić się do Miasta o udzielenie odpowiedzi na te same pytania. W przypadku podtrzymania stanowiska Redakcja zastanowi się nad wyciągnięciem odpowiednich konsekwencji prawnych. Na marginesie wskazać należy, że zgodnie z art. 23 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej: „Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
Redakcja wróci do tej elektryzującej mieszkańców i pracowników Ratusza sprawy.
Sebastian Laskowski
