13 grudnia 2021 roku do słupskiego ZIM i Prezydent Słupska wpłynęło pismo dotyczące przeprowadzenia przetargu na świadczenie usługi polegającej na kontroli biletów w pojazdach słupskiej komunikacji miejskiej i windykacji nałożonych opłat dodatkowych. Przetarg został ogłoszony 17 listopada 2021r. Firma CPW sp. z o.o z Poznania zwróciła uwagę, że mogło dojść przy przetargu do naruszenia przepisów prawa oraz zasad uczciwej konkurencji i od kilku miesięcy bez skutku stara się wyjaśnić wątpliwości. Postanowiliśmy przyjrzeć się dokumentom przekazanym Redakcji przez firmę CPW, by ocenić wagę sprawy.
Pierwszym dokumentem do którego sięgnęliśmy była informacja ZIM z 3 grudnia 2021 r. o wyborze najkorzystniejszej oferty. W przetargu za najkorzystniejszą ofertę uznano ofertę złożoną przez firmę Rewizor z siedzibą w Gdyni. Naszą uwagę zwrócił zwrot „ najkorzystniejsza oferta’ ponieważ jak czytamy w piśmie podpisanym przez zastępcę dyr ZIM T. Orłowskiego „w przedmiotowym postępowaniu wpłynęła jedna oferta” (!).
Poznańska firma windykacyjna 13 grudnia wysłała do ZIM , Prezydent Słupska i RIO pismo w którym zwróciła uwagę na okoliczności mające miejsce podczas przeprowadzenia przetargu. Jej zdaniem warunki przetargu uniemożliwiały przeprowadzenie postępowania w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji i wykluczały dopuszczenie do przetargu większej ilości wykonawców usługi. Jednym z warunków przystąpienia do przetargu była konieczność wykonania przez potencjalnego oferenta usługi kontroli biletów o wartości nie mniejszej niż 500 tys zł. i to w ramach jednej umowy przez okres co najmniej 12 miesięcy. Uzasadniając swoje stanowisko, wskazała, że kontrakty o tak dużej wartości są rzadkością na rynku i to zawęziło grono potencjalnych usługodawców.
Firma powołała się na przykład Koszalina – miasta o powierzchni prawie 100 km kw i ponad 106 tys mieszkańców. W koszalińskim postępowaniu o udzielenie zamówienia wymagano wykonania usług kontroli biletów o wartości 150 tys zł. W Słupsku , mieście o pow. 43 km kw. i ok. 90 tys mieszkańców warunek usługi o wartości minimu. 500 tys. zł wydaje się niewspółmierny do wielkości miasta i liczby mieszkańców. Co więcej, Zamawiający dodatkowo określił system informatyczny w taki sposób, że tylko jeden produkt na rynku spełniał przesłanki, a nawet określił rodzaj szaf w jakich ma być przechowywane urządzenie do tworzenia kopii zapasowych, zawężająć jeszcze bardziej grono ewentualnych wykonawców usługi.
W trójstronicowym piśmie wraz z załącznikami dowodowymi wskazano na jeszcze jeden bardzo ważny aspekt sprawy – finansowy. Firma Rewizor wyceniła swoją usługę na kwotę 619 tys 920 zł brutto za rok. To oznacza, że miasto Słupsk płaci miesięcznie wynagrodzenie w wysokości 51 tys 660 zł brutto! Dla porównania: firma Rewizor za wykonanie tej samej usługi w Koszalinie zaproponowała miesięczne wynagrodzenie w wysokości 10 tys 811 zł i 7 gr. (tam wartość usługi wynosi 259 tys 480 zł na okres 2 lat). Czy słupscy radni zechcą wyjaśnić dlaczego usługa polegająca na kontroli biletów i windykacji opłat dodatkowych jest znacznie droższa w Słupsku niż w Koszalinie? Na marginesie warto dodać, że w kwietniu 2021 r Miejski Zarząd Komunikacji w Koszalinie unieważnił kwietniowe postępowanie przetargowe, ponieważ koszt najkorzystniejszej oferty z dwóch zgłoszonych ( 380 tys zł) przewyższał kwotę jaką zamawiajacy zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Wykonawca usługi został wybrany w lipcu. Dlaczego w Słupsku nie postapiono podobnie, tylko Zamawiający zdecydował się na jedynego i drogiego wykonawcę usługi ?
W tym miejscu warto przypomnieć sprawę tzw. afery biletowej z 2020 roku. Na pytania Słupskiej Inicjatywy Obywatelskiej dot. windykacji należności za jazdę bez ważnego biletu Zarząd Infrastruktury Miejskiej odpowiedział wówczas następująco :
Od 2014 roku windykacją zajmuje się firma Rewizor. Do roku 2017 umowy z wykonawcami były zawierane w sposób, w którym zwindykowane należności z tytułu nałożonych opłat podatkowych za jazdę autobusami komunikacji miejskiej bez ważnego biletu stanowiły w całości dochód wykonawcy usługi. Od 2018 r. całość zwindykowanych należności jest własnością budżetu miasta, a za zorganizowanie kontroli płacimy ryczałtowaną kwotę firmie , którą wyłoniliśmy w drodze przetargu nieograniczonego. Kwota jaka wpłynęła z tytułu opłat za jazdę bez ważnego biletu od 1 01 2018 do 2 01. 2020 wyniosła 254 tys. 218 zł i 37 gr.
Z informacji uzyskanych z ZIM wynikało, że w okresie 2 lat trwania umowy miasto Słupsk płaciło firmie windykującej ryczałtem wynagrodzenie miesięczne w wysokości 43 tys zł i 50 zł. To oznacza, że do końca 2019 roku wydało 980 tys 429 zł 03 gr. by w tym czasie odzyskać ok 254 tys. zł. czyli … straciło ponad 720 tys zł !
Czy obecna umowa ma negatywny wpływ na finanse miasta, skoro Słupsk mniejszy powierzchnią i o mniejszej liczbie mieszkańców od Koszalina płaci za usługę kontroli biletów i windykacji miesięcznie 40 tys zł więcej niż Koszalin? Pismo w tej sprawie poznańska firma CPW skierowała w grudniu do ZIM -u i do Prezydent Słupska, jednak jak się dowiedzieliśmy, pozostały do dnia dzisiejszego bez odpowiedzi.
Pismo poznańskiej firmy z prośbą o kontrolę w tej sprawie trafiło w grudniu 2021 r. również do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku. RIO udzieliła wyczerpującej odpowiedzi. Czytamy w niej m in.:
Regionalna Izba Obrachunkowa uprzejmie informuje, że zgodnie z ustawą z dnia 7 października 1992 r (…) firma CPW nie należy do podmiotów uprawnionych do występowania z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli przez Regionalną Izbę Obrachunkową. (…) Ponadto RIO z przykrością zmuszona jest stwierdzić, że nie posiada uprawnień do oceny pod kątem gospodarności, zasadności i celowości działań podejmowanych przez kontrolowane jednostki, a także dokonania merytorycznej oceny prac i usług w ramach udzielonego przez jednostkę samorządu terytorialnego zamówienia publicznego. Izba dysponuje ograniczonymi zasobami ludzkimi, z tego względu nie jest w stanie w każdym wypadku w trybie natychmiastowym przeprowadzić kontroli, o które występują wnioskodawcy, gdyż uniemożliwiłoby to jej normalną pracę i realizację zadań ustawowych.
Jednocześnie w piśmie RIO poinformowała, że zgodnie z ustawą o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych działania kontrolne może podjąć rzecznik na podstawie zawiadomienia przez wyznaczone w ustawie podmioty, w tym organy jednostki samorządu terytorialnego i komisje stałe tegoż organu stanowiącego samorządu terytorialnego. Regionalna Izba Obrachunkowa wskazała także w odpowiedzi, że zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym działalność prezydenta miasta i gminnych jednostek organizacyjnych kontroluje Rada Miasta przy pomocy Komisji Rewizyjnej. W myśl Kodeksu postępowania Administracyjnego Rada Miejska jest także właściwym organem do rozpatrywania skarg. Rada Miejska może także zwrócić się do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, który przeprowadza kontrolę zasięgając opinii biegłych o ile zebrane dokumenty nie będą wystarczające do wyjaśnienia sprawy.
Z zebranych materiałów wynika, że 30 marca 2022 r. o sprawie został powiadomiony poseł Zbigniew Konwiński. Będziemy przyglądać się działaniom posła Zb. Konwińskiego i słupskich radnych w tej sprawie.
Bożena Bugańska