Spółka PGM wystąpiła do Prezydenta Miasta Słupska o 800 tys. zł na rok 2021 na wymianę piecyków gazowych. Skąd taka kwota, skoro całkowite wykonanie przeglądów w zasobie Miasta do końca września 2020 roku stało się niemożliwe?
Kontrola została przeprowadzona w części lokali zasobu Miasta. Nasuwa się więc pytanie – czy kwota ta została skalkulowana na tzw. „oko”? Gdyby zalecenia pokontrolne były wykonywane systematycznie, na bieżąco zgodnie z zaleceniami, nie doszłoby do takiej sytuacji. W dobie trwającej pandemii, gdy kondycja finansowa miasta uległa pogorszeniu , kolejny nieplanowany wydatek na rok 2021 od początku budził niepokój.
Co wynikało z przeglądów w lokalach w latach ubiegłych? Dlaczego na bieżąco nie naprawiano usterek? Czy zarówno najemcy, jak i właściciel lokali (w tym przypadku Miasto Słupsk) lekceważyli zalecenia czy wręcz nakazy? Usterki, wymiany, montaże, likwidacje dot. kontroli – nieważne czy leżą po stronie najemcy, czy po stronie Miasta – PGM usuwa na koszt Miasta.
W mieście jest wielu mieszkańców z wyrokami eksmisji za długi, którzy nie płacą czynszu, zalegają z płatnościami na wysokie kwoty, a odzyskanie należności od wielu z nich jest niemożliwe. Czy w takich lokalach usterki też są naprawiane? Zapewne tak, ponieważ liczy się bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców w budynkach.
Prezydent Słupska wielokrotnie mówiła, że nie będzie budowała lokali socjalnych, Powodem jest brak pieniędzy. Sytuacja mieszkaniowa pokazuje, że takie lokale powinny powstać, z automatami na media lub z licznikami na zewnątrz : zapłacisz będziesz korzystał, nie zapłacisz to odetną prąd lub wodę. Lokale odzyskane w wyniku eksmisji trafiałyby do osób z listy oczekujących na mieszkania. W Przeciwnym razie w zadłużonych lokalach długi będzie rosły w nieskończoność.
Co roku prezydent Słupska umarza długi niepłacących czynszów. W roku 2020 umorzono zaległości czynszowe na ponad 2 mln. zł.
~ Agnieszka Górska
